Wiadomości

Zaniepokojony sąsiad i dzielnicowy ze śródmiejskiego komisariatu zapobiegli tragedii

Data publikacji 07.06.2018

Informacja od zaniepokojonego mężczyzny oraz odwaga i profesjonalizm śródmiejskiego policjanta prawdopodobnie zapobiegły tragedii i rozprzestrzenieniu się pożaru w kamienicy. Wszystko to dzięki w porę ujawnionej palącej się instalacji elektrycznej w jednym z lokali.

Sytuacja miała miejsce wczoraj (06.06.2018) po godzinie 20:00.Wówczas dzielnicowego z bydgoskiego Śródmieścia, podczas obchodu rejonu służbowego, zauważył mieszkaniec ulicy Obrońców Bydgoszczy. Mężczyzna otworzył okno i poinformował policjanta o wyczuwalnym zapachu dymu. Stwierdził, że może on dochodzić z mieszkania jego sąsiadki.

Mł. asp. Łukasz Ratajczak natychmiast postanowił to sprawdzić i poszedł pod wskazany adres. Drzwi mieszkania otworzyła mu 61-letnia kobieta. Dopiero po wejściu policjanta do mieszkania potwierdziły się podejrzenia. Mundurowy w jednym z pomieszczeń, za kanapą, ujawnił źródło wydobywającego się zapachu. Okazało się, że pali się w tym miejscu instalacja elektryczna, a pomieszczenie jest zadymione, na co kobieta nie zwróciła wcześniej uwagi.

Dzielnicowy jak najszybciej zawiadomił o tym dyżurnego śródmiejskiego komisariatu, który wezwał na miejsce pogotowie energetyczne i straż pożarną, które odcięły zasilanie i przewietrzyły lokal.

Kobieta na szczęście nie doznała żadnych obrażeń.

Zdecydowane i natychmiastowe działanie policjanta ze Śródmieścia oraz zaniepokojonego Sąsiada, który powiadomił o sytuacji i swoich podejrzeniach, pozwoliły szybko dotrzeć do mieszkania kobiety. Zdecydowana reakcja dzielnicowego i udzielona pomoc być może zapobiegły tragedii, w której mogła ucierpieć nie tylko 61-latka, ale również mieszkańcy tego budynku.

Podziękowania należą się Sąsiadowi, który stwierdził niepokojącą sytuację zareagował i powiadomił dzielnicowego.

Powrót na górę strony