Wiadomości

Pijany kierowca próbował "załatwić" sprawę łapówką

Data publikacji 27.12.2016

Mieszkaniec powiatu nakielskiego odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu oraz złamanie sądowego zakazu. Jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwił pracownik stacji benzynowej. 66-latek odpowie również za próbę wręczenia łapówki funkcjonariuszom w zamian za „załatwienie” sprawy.

W niedzielę (25.12.2016) przed północą dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację o nietrzeźwym kierowcy. Do Kruszyna Krajeńskiego, na stację benzynową, został skierowany patrol z Białych Błot. Tam policjanci zastali pracownika stacji, który nie dopuścił do dalszej jazdy kierującego toyotą. Jak się okazało, kierowca był pijany, miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo podczas sprawdzania mężczyzny w policyjnej bazie okazało się, że ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

To jednak nie był koniec jego problemów. W trakcie interwencji 66-latek w zamian za „załatwienie” sprawy zaoferował mundurowym 1000 złotych. Funkcjonariusze uświadomili go, że w tym momencie popełnił już kolejne przestępstwo. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu, a jego pojazd zholowany.

Śledczy z Białych Błot na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 66-latkowi zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Ponadto, odpowie również za próbę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony