Wiadomości

Areszt dla recydywisty

Data publikacji 02.08.2016

Policjanci z bydgoskiego Błonia zatrzymali 32-latka podejrzanego o włamania i kradzieże. Mężczyzna wpadł tuż po tym jak włamał się do altany na terenie działek. Funkcjonariusze ustalili, że podejrzany na swoim koncie ma o wiele więcej przestępstw. Decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące.

Do zdarzenia doszło w miniony weekend (30.07.2016) wówczas policjanci z bydgoskiego Błonia otrzymali informację o włamywaczu. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca włamał się do jednej z altan na terenie działek przy ulicy Biskupińskiej. Co więcej, z podanych informacji wynikało też, że włamywacz ma przebywać na terenie ogródków działkowych.

Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Tam funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali podejrzewanego. Jak się okazało, 32-latek okradł jednego z działkowców z wódki i piwa. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu.

Śledczy z bydgoskiego Błonia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu zarzut kradzieży z włamaniem. Jednak to nie był koniec. Policjanci udowodnili mu dodatkowo jeszcze pięć przestępstw. 32-latek czterokrotnie włamywał się do pojazdów, skąd kradł między innymi radia samochodowe. Natomiast w piątym przypadku dokonał krótkotrwałego użycia pojazdu, po czym ukradł z niego radio. Ten przestępczy proceder prowadził na przełomie maja i czerwca.

Jego osobą zainteresowali się również policjanci z innych komisariatów. Śledczy z bydgoskiego Szwederowa ustalili, że podejrzany stoi też za kradzieżą pojazdu na ich terenie. Z zebranego materiału dowodowego wynikało, że podejrzany na początku czerwca ukradł samochód marki Fiat Ducato. 32-latek usłyszał już siódmy zarzut przestępstwa. Natomiast kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia nie wykluczają, że poszerzą listę zarzutów.

Wczoraj (01.08.2016) policjanci z bydgoskiego Błonia doprowadzili podejrzanego do prokuratury. Tam oskarżyciel po jego przesłuchaniu wnioskował wobec zatrzymanego o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował 32-latka na dwa miesiące. Teraz może mu grozić wyższa kara, ponieważ przestępstw tych dokonał w warunkach tzw. „recydywy”.

  • policjanci prowadzą zatrzymanego
Powrót na górę strony