Wiadomości

Zatrzymana za próbę wręczenia łapówki

Data publikacji 23.06.2016

Zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej usłyszała zatrzymana przez śródmiejskich funkcjonaruszy bydgoszczanka. Kobieta próbowała wręczyć policjantom 100 złotych, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Dodatkowo odpowie za bezpodstawne wezwanie Policji do rzekomej kradzieży telefonu.

Wszystko zaczęło się od zgłoszonej interwencji w sprawie kradzieży telefonu komórkowego w jednym z mieszkań w centrum miasta. Po tej informacji dyżurny z bydgoskiego Śródmieścia pod wskazany adres skierował patrol. Na miejscu mundurowi zastali zgłaszającą oraz dwie inne kobiety.

Z relacji zgłaszającej wynikało, że przyszła razem ze szwagierką na kawę do koleżanki. Po spotkaniu poszła do domu. Tam stwierdziła, że nie ma telefonu, po czym wróciła z powrotem do mieszkania koleżanki i zadzwoniła na Policję z podejrzeniem kradzieży.

W trakcie rozpytania, nagle szwagierka również stwierdziła kradzież swojego telefonu. Funkcjonariusze do końca nie dawali jej wiary, w związku z czym poprosili ją, aby „wysypała” wszystko co ma w torebce. Oburzona kobieta, po kilku komentarzach posłuchała policjantów i opróżniła torebkę. Wówczas okazało się, że telefon, który miał być skradziony znajduje się pośród zawartości.

Następnie mundurowi poprosili 45-latkę, aby puściła „sygnały” na telefon zgłaszającej w celu lokalizacji urządzenia. Mimo wielokrotnych połączeń, na miejscu nie było słychać dzwonka. Natomiast wielkie zdziwienie nastąpiło, kiedy to chwilę później przyszedł mąż zgłaszającej, informując ją, że znowu zostawiła swój telefon w ich mieszkaniu.

W związku z tym, funkcjonariusze poinformowali 48-letnią zgłaszającą, że sporządzą na nią wniosek o ukaranie do sądu za bezpodstawne wezwanie policyjnego patrolu. Kobieta postanowiła „załatwić” sprawę po swojemu i zaoferowała mundurowym 100 złotych. Policjanci poinformowali ją, że w tym momencie popełniła przestępstwo i jest zatrzymana. Kobieta została przewieziona do policyjnego aresztu.

Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanej zarzut usiłowania wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi. Dodatkowo będzie też odpowiadać za bezpodstawne wezwanie patrolu Policji. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje już prokurator.

Powrót na górę strony